www.majoweczki2012.fora.pl

Maj 2012 :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.majoweczki2012.fora.pl Strona Główna -> Majówki 2012
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucy315




Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 21:51, 02 Sie 2013    Temat postu:

Czesc dziewczyny! Ja chyba tez musze sie na wyprzedaze znow wybrac Very Happy
Mam newsa, dzisiejsze beta HCG 87 Smile oby roslo! We wtorek ide do gina Smile))))))) ciesze sie i jednoczesnie jestem przerazona Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilia1988
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:22, 03 Sie 2013    Temat postu:

lucy315 napisał:

Mam newsa, dzisiejsze beta HCG 87 Smile oby roslo! We wtorek ide do gina Smile))))))) ciesze sie i jednoczesnie jestem przerazona Wink


Jejku ... SUPER!!!! Czekamy na kolejne wieści Smile Z tego co się orientuję to wychodzi gdzieś 3-4 tydzień u Ciebie Smile Super Smile Ależ się cieszę Smile

U nas staranka w toku Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emilia1988 dnia Sob 21:26, 03 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaczek-k




Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:54, 05 Sie 2013    Temat postu:

cześć dziewczyny! My też żyjemy - chociaż w tych upałach to nie wiem czy można to nazwać życiem heheh
Mamy teraz dużo załatwiania w związku z opieką nad babcią R - głowę mam wielkości 5 na 6 od tego wszystkiego...
Byliśmy wczoraj nad wodą i Martuśka się kąpała ze swoją mamą chrzestną, ale dopiero za drugim podejściem dała się przekonać do wody.
Lucy trzymam kciuki, żeby jutrzejsza wizyta u gina była z pozytywnymi wieściami Very Happy to jak Emilia mówi 3-4 tydzień to chyba na wyjeździe co Razz
u nas też wyprzedaże w CCC ale moje rozmiary wykupione :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aaska_86




Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:11, 05 Sie 2013    Temat postu:

Hej Smile melduje, że my też żyjemy Smile chociaż zeszły weekend był kiepski bo Fifek miał silne zatrucie i na izbie przyjęć wyladowaliśmy. dalej jesteśmy na zamojszczyźnie, ale strasznie nam się tęskni za eM. Jeszcze nie wiadomo kiedy po nas przyjedzie. a tu już miesiąc mija jak jesteśmy osobno. chyba jak się spotkamy to pójdziemy w ślady Lucy i jej męża Smile

Lucy trzymam kciuki, żeby gin potwierdził ciążę :* jutro będę z niecierpliwością czekała na wiadomość od Ciebie.

Gosiaczek a co się dzieje z babcią R.? Jaki nosisz rozmiar buta? bo ja jak na wyprzedażach jestem to mojego rozmiaru też nie ma :/

Emilia ja nie wiem jak Ty masz siły na starania o trzecie dziecko Wink chyba masz dzieci ANIOŁKI Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilia1988
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:08, 05 Sie 2013    Temat postu:

aaska ja mam to samo jak idę na wyprzedaże to nigdy nie ma mojego rozmiaru Sad Noszę 38-39 w zależności od buta Smile
Co do dzieci to tfu, tfu nie narzekam na ich grzeczność Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaczek-k




Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:00, 06 Sie 2013    Temat postu:

Ja też mam 38-39 a nawet czasem i 37 jak zrobią jakąś dziwną rozmiarówkę.
A jeśli chodzi o babcię R to niestety wymaga opieki 24h, opiekowała się nią mama R, ale przez jej problem z alk. nie może tak zostać.
Babcia ma iść do prywatnego domu opieki - smutne to bardzo ale inaczej się nie da. Załatwiamy wszystko z ciocią, która jest tutaj tylko do piątku bo mama R nie pomaga a wręcz przeszkadza... i to takie jest teraz przygotowywanie babci i walka z mamą R.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilia1988
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:47, 06 Sie 2013    Temat postu:

gosiaczek współczuję problemów z mamą R. Dacie radę. Najgorsze jest właśnie, że ktoś kto nadużywa alkoholu próbuje się za przeproszeniem wpieprzać i jeszcze przeszkadza zamiast pomóc. Trzymajcie się dzielnie. Ja na 10tą idę do pracy. Coś nie najlepiej się dziś czuję, ale może jakoś wytrzymam do 18tej Very Happy

Miłego dnia :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy315




Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 21:59, 07 Sie 2013    Temat postu:

gosiaczek-k napisał:
Ja też mam 38-39 a nawet czasem i 37 jak zrobią jakąś dziwną rozmiarówkę.
A jeśli chodzi o babcię R to niestety wymaga opieki 24h, opiekowała się nią mama R, ale przez jej problem z alk. nie może tak zostać.
Babcia ma iść do prywatnego domu opieki - smutne to bardzo ale inaczej się nie da. Załatwiamy wszystko z ciocią, która jest tutaj tylko do piątku bo mama R nie pomaga a wręcz przeszkadza... i to takie jest teraz przygotowywanie babci i walka z mamą R.


Współczuje problemów, bo tez miałam stycznosc z alkoholem w rodzinie Sad

Ja byłam u gina. Ciazy jeszcze nie widac, kazala przyjsc za 2 tygodnie. Za to okazalo sie , ze mam torbiel prostą na prawym jajniku. Niby nic niebezpiecznego i trzeba obserwowac, ale jak pomysle ze mam jakas banke wielkosci 4cmx4cm z plynem w brzuchu to od razu jestem zdenerwowana Sad Za 2 tygodnie mam ta kontrole, czy torbiel rosnie. Babka powiedziala, ze najlepszym lekarstwem na torbiele jest ciaza i ze jak sie potwierdzi to super. Takze trzymajcie mocno kciuki!!
Poza tym nie przestalam biegac. Poczytalam troszke i generalnie czesc lekarzy mowi, ze jak sie biegalo przed ciaza to w ciazy tez mozna, ale mniej intensywnie. W pierwszej ciazy panikowalam i od razu przestalam biegac, a teraz zwolnilam tempo troszke... Mam nadzieje, ze bedzie ok. Moja kolezanka truchtala do 6 miesiaca Smile I wszystko bylo OK.
Odwiedziala nas dzisiaj tez moja siostra z miesieczna corcia, boze juz zapomnialam jak takie malenswto trzymac Razz Prawie ja pożarłam wzrokiem Very Happy Ale jeszcze nic im nie powiedzialam. Praktycznie tylko Maz i Wy wiecie o wyniku betaHCG Smile
Miłego wieczoru Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilia1988
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:26, 07 Sie 2013    Temat postu:

lucy kciuki oczywiście mocno trzymam Smile Oby Wam się udało Smile

Mam koleżankę, która do samego porodu chodziła na kijki. Wszyscy ją podziwili Smile nawet w dzień porodu przeszła z kijami 5 km Smile

Kładę się spać Smile

Dobranoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaczek-k




Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:19, 10 Sie 2013    Temat postu:

Lucy trzymam kciuki Very Happy ja typem sportowca raczej nie jestem ale pewnie z uprawianiem sportu jak ze wszystkim - wszystko dozwolone tylko w umiarze Smile zresztą jak organizm jest przyzwyczajony to chyba też nagle wszystko zmieniać.
Marta dziś marudna, w ogóle nie spała w dzień. Za to spotkałyśmy malusiego kotka na spacerku i była zachwycona Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy315




Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 11:45, 11 Sie 2013    Temat postu:

Czesc dziewczyny Smile JA mam tydzien odpoczynku! Upiekłam wczoraj męzowi pyszną szarlotke i powiedział, że jest lepsza niż MAMY!!!! Komplement życia dla mnie Smile Podogadzam mu troszke Smile Ja mam dzisiaj wychodne, rano bylam pobiegac, a popoludniu jade sama do kolezanki na plotki Very Happy tatus bedzie sie realizowal!
Wczoraj chodzilam za mezem i jeczalam ze nie czuje nic, ze jestem w ciazy i sie ze mnie smial jak wyskoczylam z lazienki z testem ciazowym pokazujac dwie kreski (zrobilam dla upewnienia) Razz Za jakies 1,5 tygodnia mam w koncu kolejne USG wiec powinno juz byc widac serduszko!
Moja mała tez uwielbia kotki, ale woli pieski Smile
Ostatnio wszystko po mnie powtarza i nawet jej ładnie słowa wychodza. Wczoraj widzialysmy sie z jej kuzynka 3 dni młodsza i ona mowi 4 słowa. A naszej nie dosc, ze sie buzia nie zamyka to nazywa juz konkretnie wiele rzeczy Smile Takze jestem z niej dumna. Za to kuzynka ma zdecydowanie lepsza koordynacje ruchowa. Jest śmielsza i odważniejsza, a moja to taka delikatna ksiezniczka. Jak sie potknie to od razu lezy Razz Pogoda sie poprawila, bo wczoraj lalo caly dzien prawie Smile Milej niedzieli Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaczek-k




Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:41, 13 Sie 2013    Temat postu:

Lucy podeślij tej szarlotki Very Happy
Marta tak średnio z mówieniem, mama, tata, baba, si si, nana (Luna-nasz kot), ciocia, dziadzia, dzidzi, NIE NIE NIE, cicia, w zasadzie takie podstawowe słowa, ale wszystko za to kuma wie jak co się nazywa i gdzie to leży, przynosi, podaje. podłogę zamiata Razz niech się uczy ha ha ha
Kurcze dwie kreseczki Very Happy wooow to jakoś do mnie bardziej przemawia niż skala HCG Razz trochę Ci zazdroszczę, ale my podjęliśmy decyzję, że czekamy rok Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy315




Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 23:03, 13 Sie 2013    Temat postu:

gosiaczek-k napisał:
Lucy podeślij tej szarlotki Very Happy
Marta tak średnio z mówieniem, mama, tata, baba, si si, nana (Luna-nasz kot), ciocia, dziadzia, dzidzi, NIE NIE NIE, cicia, w zasadzie takie podstawowe słowa, ale wszystko za to kuma wie jak co się nazywa i gdzie to leży, przynosi, podaje. podłogę zamiata Razz niech się uczy ha ha ha
Kurcze dwie kreseczki Very Happy wooow to jakoś do mnie bardziej przemawia niż skala HCG Razz trochę Ci zazdroszczę, ale my podjęliśmy decyzję, że czekamy rok Smile


Chętnie bym podesłała, ale już pożarta Razz Wlasnie skonczylam piec ciasto z borówkami Smile oby jutro smakowalo Wink Ja moja corcie przeszkolilam i sama zanosi swoje brudne pampersy do smieci, a takze wrzuca do kosza na pranie swoje brudne ciuszki (klocki tez czasami tam znajduje Razz ).
I generalnie pokochala pralke. Ciagle z niej wyciagam rozne samochpdy, buty, sliniaczki itp... Wczoraj bylam u siostry na dzialce. I w pewnym momencie wzielam jej corice na rece, po czym moja zazdrosnica wpadła w histerie z zazdrosci i szarpala mnie za spodnie placzac jak szalona... Bedzie ciekawie za 8 miesiecy ... Nie wiem jak ona zniesie to, ze bedzie musiala sie podzielic mamusia z maluszkiem Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilia1988
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:40, 14 Sie 2013    Temat postu:

lucy mój Michałek też był kiedyś zazdrosny jak brałam na ręce inne dzieciaczki, jak Hania się urodziła to jakoś obeszło się bez większej zazdrości Smile

Przepraszam, że mało do Was zaglądam, ale od niedzieli mój Tato jest w szpitalu. W poniedziałek miał operację. Do wczoraj cały czas siedziałam przy nim non stop. Dzisiaj dam mu troszkę odpocząć i pojadę do niego później Smile
W każdym bądź razie co przeżyłam to moje Sad

Idę troszkę podrzemać póki teściowa zabrała Hanie do siebie bo ledwo na oczy patrzę Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy315




Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 21:16, 14 Sie 2013    Temat postu:

Emilia1988 napisał:
lucy mój Michałek też był kiedyś zazdrosny jak brałam na ręce inne dzieciaczki, jak Hania się urodziła to jakoś obeszło się bez większej zazdrości Smile

Przepraszam, że mało do Was zaglądam, ale od niedzieli mój Tato jest w szpitalu. W poniedziałek miał operację. Do wczoraj cały czas siedziałam przy nim non stop. Dzisiaj dam mu troszkę odpocząć i pojadę do niego później Smile
W każdym bądź razie co przeżyłam to moje Sad

Idę troszkę podrzemać póki teściowa zabrała Hanie do siebie bo ledwo na oczy patrzę Sad

Ojoj a co sie z tata stalo? Trzymamy kciuki za szybki powrot do zdrowia!

Ja tez dzisiaj sie naplakalam i nastresowalam. Od rana szorowalam mieszkanie, bo miala wpasc siostra meza z chlopakiem. A nawalila moja dziewczyna co mi sprzta i napisala, ze nie moze przyjsc :/ W domu balagan, wiec prawie 4h mi zeszlo. No i zaczelam plamic z krwia Sad Pedem do lekarza pojechalam i dal mi Duphaston, kazal lezec i jak do piatku plamienie nie minie to kazal przyjsc po zwolnienie ... Takze teraz juz leniuchuje, bo sie wystraszylam. Na USG byl pecherzyk ciazowy, ale zarodka jeszcze nie bylo widac. Mam usg za tydzien, wiec trzymajcie kciuki, zeby wszystko bylo OK!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.majoweczki2012.fora.pl Strona Główna -> Majówki 2012 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 12 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin