Maj 2012 :)

Emilia1988

Z mamą lepiej, ale z teściowi dzisiaj się pogorszyło Sad

Niby krwawienie ustąpiło, na jutro ma zapisany już kleik na śniadanie ale dzisiaj jak go myliśmy to zaczął tracić przytomność Sad

i zrobił się cały siny Sad

Ech... załatwiamy inny szpital dla teścia bo tutaj gdzie leży to jest jakaś masakra Sad

Jutro mam urodziny i zamiast się cieszyć, że będę miała gości itd. to ja chodzę i ryczę Sad

T. udawał twardziela, ale widzę, że mu to nie wychodzi bo też co chwilę widzę , że łzy mu lecą Sad

lucy315

Emilia1988

gosiaczek-k

Emilia Ja Ci również życzę w dniu urodzin dużo zdrowia zarówno dla Ciebie jak i rodziny, i obyś choć troszkę uśmiechu znalazła w tych okolicznościach. Uściski,

lucy315

Emilia1988

lucy mama już jutro wychodzi do domu Smile

Z teściem tez już lepiej. Dostaje już jeść, krwawienie ustąpiło. Jutro mają przenieść go na normalną salę bo teraz leżał na tzw. sali intensywnego nadzoru. Za kilka dni mają go przewieźć na kardiologię i będą leczyli przyczynę zawału itd.

Super, że z Emilką już lepiej. Jak po usg?

gosiaczek-k

Emilia to super wieści. Mama już pewnie w domu. Jeszcze raz dużo zdrowia dla mamy i teścia. Jak dzieciaczki? Zdrowe?
Lucy no właśnie jak tam USG?
Gdzieś się Aśka zapodziała.
Ja dostałam jakiejś werwy do sprzątania, dziś walczyłam z lodówką Smile

jeszcze mam w planie podłogi ale to jak Marta pójdzie spać.
Niani jednak nie będzie w tym tygodniu, bo w pierwszej rodzinie dziecko zachorowało, a umowę ma z nami taką, że jak tam będą chorować to ona im obiecała,że przyjdzie... no i u nas dopiero będzie 8.10
Lucy jak u Ciebie się sprawdza np. praca w domu i niania z Emilką? Masz spokój czy raczej do Ciebie ciągnie? Bo ja na razie mam plan zamknąć się w pokoju i pracować...tylko wszyscy mówią, że lepiej jakbym z tego domu jednak wyszła?

lucy315

gosiaczek-k

Lucy to dobrze że Emilce wrócił apetyt i że badanie nic nie wykazało. Gratulacje dla koleżanki i powodzenia! Z tym wyjściem poza dom czasami byłoby ciężko, dopóki nie kupię nowego kompa, bo mój tylko pod prądem działa a myślę, że nie opłaca mu się kupować baterii, a druga sprawa to na razie mam dużo skanowania...
Ja też mam nową fryzurę od zeszłego czwartku, trochę mi to humor poprawiło a dodatkowo to, że w końcu będę miała czas dla siebie i pracy, co prawda 15h tygodniowo to nie ma szału ale na początek wystarczy.
Marta wczoraj chyba też stęskniona tatusia bo wieczorem już zasypiała i tylko usłyszała drzwi na dole to było "tam, tata, tam,tam, tata" i koniec, na nowo usypianie Smile

W poniedziałek byłam u koleżanki. Dziewuchy raz się śmiały i wygłupiały a zaraz się lały o zabawki Wink

w tych momentach krytycznych śmiałyśmy się i mówimy i mieć tu drugie Very Happy

hahah cyrk 24h Very Happy

Emilia1988

Witajcie

Mama już w domku Smile

Z teściem też już jest lepiej Smile

Wszystko chyba zaczyna się pomalutku układać po dobrej myśli Smile

Dzieciaczki także zdrowe Smile

Mój T. jest niesamowity Very Happy

Miał wczoraj nockę w pracy, o 3:30 w nocy przypomniało mu się, że 10 września obchodziliśmy 4 rocznicę bycia ze sobą Smile

Szczerze mówiąc to jakoś w tym roku pierwszy raz zdarzyło mi się, że zapomniałam o tym. Jakoś ostatnio za wiele mamy na głowie. No ale żeby tak w środku nocy dzwonić do żony?! Smile

Szalony

Na szczęście nie obudził mnie bo spać jakoś nie mogłam Smile

Emilia1988

W czwartek pisałam, że z teściem już lepiej i chyba za szybko pochwaliłam Sad

Wczoraj zrobili mu badania i okazało się, że hemoglobinę ma bardzo niską bo tylko 6 Sad

Nie wiedzą co jest powodem tego bo krew mu podają, krwawienia żadnego już nie ma. Robili mu gastroskopię i tylko znaleźli pękniętego wrzoda, który wcześniej był powodem krwawienia. Dzisiaj jak byliśmy z T. w szpitalu to rozmawialiśmy z ordynatorem, który powiedział, że na cito będą robili teściowi wyniki na markery nowotworowe Sad

Mają znowu teściowi podłączyć krew. My już nie mamy siły Sad

T. jest strasznie załamany Sad

Ja jeszcze jakoś się trzymam, ale ... Sad

Mieliśmy iść dzisiaj na wesele, ale nie idziemy Sad

Nie to jest teraz najważniejsze.

lucy315

Emilia1988

W końcu trafiliśmy w sobotę na konkretnego lekarza z którym dało się coś załatwić i który nam powiedział co i jak.
Zrobili dzisiaj teściowi wszystkie badania dokładnie łącznie z USG itd. Okazało się, że malusi wrzód podkrwawia i stąd ten spadek hemoglobiny. Tylko pytanie "dlaczego wcześniej żaden lekarz tego nie widział?"
Ja wiem, że są lekarze i lekarze, ale kurcze ... człowiek chodzi, prosi o badania to oczywiście wszyscy mają w dooopie. Dopiero jeden lekarz zainteresował się teściem konkretnie.
T. już jest spokojniejszy bo martwiliśmy się, że teściu ma nowotwora Sad

Wszystko chyba wraca pomalutku do normy. I niech już tak zostanie bo mam dosyć szpitali.

lucy315

lucy315

A co tu taka cisza?
Ja bylam dzisiaj u gina na kontroli i wszystko jest ok. Macica sie sama doczyscila, endometrium sie odbudowalo. Takze czekam na miesiaczke i potem trzymamy kciuki zeby maz rocil na dni plodne Smile